Wiadomości z rynku

niedziela
10 listopada 2024

Równiarki rozpędzają się

Maszyny nie tylko do budowy dróg
29 stycznia 2016
W Polsce w ostatnich latach rośnie popyt na równiarki drogowe. Według naszego sondażu wśród przedstawicieli branży, rok 2016 też zapowiada się na tym rynku owocnie.
To nie dziwi, w ramach rządowego programu budowy dróg krajowych na lata 2014-2023 zakontraktowano prace o wartości 32,5 mld zł i toczą się negocjacje na kolejne inwestycje na prawie 79 mld zł. Przy realizacji takich inwestycji równiarki są podstawowym sprzętem.
Poza tym równiarki są na ogół maszynami dość wszechstronnymi, wykorzystywanymi przy robotach ziemnych, odśnieżaniu, zrywaniu nawierzchni, spulchnianiu podłoża oraz zgarnianiu i przesuwaniu materiałów.
Kupują je nie tylko firmy drogowe, lecz także zakłady utylizacji i zagospodarowania odpadów (na składowiska), które w ostatnich latach intensywnie rozwijają się. Często takie maszyny są wykorzystywane także przy innych pracach ziemnych, na torowiskach, lotniskach, przy utrzymywaniu dróg leśnych i rolniczych, jak również w kopalniach.
Producenci oferują taki sprzęt coraz bardziej zaawansowany technologicznie. Tak jak do innych maszyn budowlanych, do równiarek zaczyna trafiać napęd hydrostatyczny. Wyposażane są w laserową czy ultradźwiękową automatyczną niwelację, a także przystosowywane do współpracy z systemami automatycznej kontroli położenia lemiesza, opartymi na technologii GPS. W komfortowych, wyciszonych kabinach (ROPS/FOPS), montuje się amortyzowane fotele, niekiedy ogrzewane, klimatyzację, czy systemy monitorowania pracy, z kamerami śledzącymi narzędzia.
Oto kilka najnowszych propozycji znanych na naszym rynku producentów.

CASE – Stage 4 bez filtra cząstek stałych

Firma Case zaprezentowała niedawno maszyny serii C (836 i 856). To modele: 13 i 16-tonowy, oba w wersji z napędem 6x4 i 6x6 (AWD). Maszyny wyposażono w opatentowaną technologię Hi-eSCR opracowaną przez FPT Industrial – to jedyne rozwiązanie na rynku, które spełnia wymogi normy EU Stage 4 (Tier 4 Final) korzystając tylko z technologii selektywnej redukcji katalitycznej tlenków azotu w spalinach. Napęd o stosunkowo prostej konstrukcji nie wymaga stosowania filtra cząstek stałych (DPF). Równiarka tej marki została w tym roku nagrodzona Złotym Medalem Targów Intermasz w Poznaniu.
Użytkownik nie musi martwić się regeneracją filtra DPF podczas pracy urządzenia, ani jego wymianą. W silniku FPT nie odbywa się recyrkulacja spalin, dzięki czemu znacznie wzrasta sprawność procesu spalania. Niższe wymagania dotyczące chłodzenia silnika sprawiają, że montowana chłodnica jest mniejsza, dzięki czemu zwiększa się widoczność z przodu maszyny, a czyszczenie staje się znacznie prostsze.
Funkcja automatycznej zmiany biegów ułatwia operatorowi skoncentrowanie się na zadaniu i optymalizuje wydajność maszyny. Jak zapewnia producent, w połączeniu ze zmiennikiem momentu obrotowego zapobiega ona zduszeniu silnika przy nadmiernym obciążeniu. Automatyczna 100-procentowa blokada mechanizmu różnicowego (dyferencjał No-Spin) natychmiast przenosi moment obrotowy z kół ślizgających się na koła o lepszej przyczepności. Hydrostatyczny tryb jazdy powolnej w wersjach AWD praktycznie uniezależnia przedni napęd od obrotów silnika, zatem równiarka może być użyta np. z dodatkowym osprzętem do zagęszczania gruntu.
Operator w montowanej na tylnej ramie kabinie z zabezpieczeniami ROPS i FOPS jest cały czas świadomy stopnia skrętu ramy. Takie usytuowanie kabiny polepsza widoczność na lemiesz środkowy. W wyposażeniu przewidziano m.in. pneumatycznie amortyzowany, ogrzewany fotel i kamerę cofania.

CAT – z dobrą trakcją na pochyłościach

Równiarki samobieżne serii M3 marki CAT wzbogacono o najnowsze technologie redukcji emisji szkodliwych składników spalin – spełniają normy emisji spalin EPA Tier 4 Final (USA)/ Stage IV (UE). Polecane są m.in. do prac związanych z budową oraz konserwacją dróg – zostały opracowane tak, aby wykonywać więcej pracy w krótszym czasie.
W wersji z napędem na wszystkie koła (AWD), koła przednie są napędzane przez pompy hydrauliczne. Hydrauliczny mechanizm różnicowy pozwala obracać się kołom z różną prędkością (wyłączane automatycznie powyżej 8 km/h), a co się z tym wiąże, zapewnia dobrą trakcję podczas pracy na pochyłościach i mały promień skrętu nawet podczas manewrowania na miękkim podłożu.
W kabinie kierownicę i kilkanaście dźwigni sterujących zastąpiono dwoma joystickami, dzięki czemu poprawiono ergonomię, komfort, widoczność i możliwość sterowania wieloma funkcjami jednocześnie, a co się z tym wiąże – zwiększono wydajność.
Jeden z najnowszych modeli, CAT 160M3 AWD, napędzany jest 6-cylindrowym silnikiem Cat C9.3 ACERT, o pojemności 9,3 l i mocy (221-298 KM). Napęd przenoszony jest bezpośrednio, z wykorzystaniem przekładni APECS Power Shift z ośmioma biegami do jazdy do przodu i sześcioma wstecznymi. Hamulce zasadnicze – wielotarczowe mokre.
W układzie hydraulicznym (typ równoległy) zastosowano pompę tłokową o zmiennym wydatku (210l/min). Maksymalne ciśnienie w układzie – 24.150 kPa, pojemność zbiornika wynosi 64 l, a ciśnienie rezerwowe – 6.100 kPa.
Prędkość maksymalna maszyny podczas jazdy do przodu wynosi 47,4 km/h, a podczas jazdy do tyłu 37,4 km/h. Promień skrętu, mierzony do zewnętrznej krawędzi przednich opon – 7,8 m, maks. kąt skrętu – w lewo/prawo – 50 st., kąt skrętu w przegubie – w lewo/prawo – 20 st.
Siła uciągu na lemieszu – podstawowa DMC (AWD) – 16.700 kg, maksymalna DMC (AWD) – 22.512 kg. Siła docisku lemiesza – podstawowa DMC (AWD) – 8.589 kg, maksymalna DMC (AWD) – 13.294 kg.
Masa eksploatacyjna z typowym wyposażeniem wynosi 21.552 kg, a maksymalna 25.013 kg. Konstrukcja ROPS/FOPS ISO 3471; ISO 3499.

HBM – hydrodynamiczny napęd tandemów

– Popyt na równiarki rośnie od trzech lat i rok 2016 też zapowiada się na tym rynku dobrze – powiedział nam Mirosław Jakubiak, Prezes zarządu firmy Full Maszyny Budowlane Sp. z o. o., która jest wyłącznym przedstawicielem HBM w Polsce. – 50 procent rynku nowych równiarek w Polsce to maszyny HBM, według danych z 2014 roku. Nasze maszyny kupują prawie wszystkie duże firmy drogowe. Przykładowo dużo równiarek HBM użytkują tacy potentaci jak Strabag czy Skanska. Popytem cieszą wszystkie oferowane przez nas modele, od siedmiu do 24 ton, przy czym zauważalne jest ostatnio coraz większe zainteresowanie nabywców większymi maszynami. W tym segmencie mamy ciekawą ofertę, bowiem 24-tonowa równiarka HBM jest największą na świecie maszyną tego typu z napędem na wszystkie osie.
Równiarki HBM należą do najmocniejszych i najbardziej technologicznie rozwiniętych równiarek na światowym rynku. Jako jedne z nielicznych na świecie posiadają hydrodynamiczny napęd tandemów kół tylnych polegający na zastosowaniu przekładnika (zmiennika) momentu obrotowego umieszczonego przed skrzynią biegów. Dzięki temu nowatorskiemu rozwiązaniu w równiarkach tej marki osiągany jest ekstremalnie wysoki moment obrotowy na wszystkich czterech kołach, gwarantując tym samym wysokie wartości przyspieszenia również pod pełnym obciążeniem maszyny. W kombinacji z hydrostatycznym napędem przednim równiarki HBM bez trudu i z wysoką precyzją wykonują najcięższe zadania równające.
Nasz rozmówca zwrócił uwagę, że napęd hydrostatyczny ZF zapewnia płynność poruszania się maszyny podczas redukcji biegu. Powszechną bolączką równiarek jest szarpnięcie występujące w takich sytuacjach, a jego skutkiem jest niezamierzone wrzynanie się środkowego lemiesza w podłoże, co wymaga dodatkowego wyrównywania. Rozwiązanie stosowane w maszynach HBM zapobiega temu zjawisku. Maszyna cały czas porusza się płynnie.
Prawie wszystkie modele równiarek HBM, z wyjątkiem 7-tonowej (a więc 11, 13, 16, 19 i 24 t) dostępne są z napędem zarówno 6x4 jak i 6x6, ale przedstawiciel marki mówi wprost, że poleca nabywcom wariant 6x6 i praktycznie tylko takie maszyny się sprzedają, mimo że są droższe od tych bez napędu na przód. Chodzi m.in. o zapewnienie ich stabilności, choćby przy ruszaniu, kiedy to w równiarkach 6x4 dochodzi do podrywania przodu.
Kolejną cechą wyróżniającą równiarki HBM jest bardzo dobra widoczność z przodu i z tyłu kabiny dla operatora pracującego w pozycji siedzącej. To pozwoliło również na zmniejszenie wysokości kabiny, co z kolei wpłynęło na bardzo poważne obniżenie kosztów transportu maszyny. Ergonomiczny pulpit sterowniczy ułatwia pracę operatorowi.
Opcjonalnie stosowane jest sprzęgło omijające. Montowane jest pomiędzy przekładnikiem momentu obrotowego a skrzynią biegów. Włączenie sprzęgła omijającego skutkuje odłączeniem przekładnika i dzięki temu bezpośrednie przeniesienie napędu ze skrzyni biegów na pozostałe podzespoły układu napędowego. To rozwiązanie pozwala na dużo szybsze (w krótszym czasie) wykonanie prac wymagających przepychania jednostajnych ilości materiału (np. odśnieżanie, równanie dróg leśnych itp.).

Pronar – pojedzie za ciągnikiem

Równiarka Pronar RD-Z24, podczepiana do ciągnika, jest polecana m.in. do pracy przy rewitalizacji dróg szutrowych oraz leśnych, do tworzenia terenu pod budowę nowych traktów komunikacyjnych, czy do przygotowania terenów pod inwestycje. Pięć siłowników hydraulicznych pozwala na przystosowanie maszyny do wykonywanej pracy. Regulacja kąta pracy odkładnicy sterowana jest w trzech płaszczyznach. Zastosowanie podwójnego regulowanego koła jezdnego ułatwia regulację głębokości pracy i zapobiega zagłębianiu się maszyny na niestabilnym podłożu.
W wyposażeniu dodatkowym przewidziano spulchniacze i hydrauliczne sterowanie kółkiem podporowym.
Z maszyną o masie 930 kg, z lemieszem o szerokości 2.400 mm, powinien współpracować ciągnik o mocy 100-180 KM. Prędkość robocza    to maks. 10 km/h.

Volvo z odzysku

Volvo wycofało z ofery równiarki, ale na rynku jest jeszcze sporo tych maszyn. Ostatnio produkowane modele (G930C, G940C, G946C, G960C), o masie roboczej 19.250-21.252 kg i z napędem o mocy 162-205 kW (217-275 KM) posiadają dwuprzekładniowy układ obrotowy z bezpośrednim napędem gwarantujący maksymalną siłę trzymania lub płynnego obrotu lemiesza podczas jazdy przy pełnym obciążeniu. Kabina z konstrukcją ROPS/FOPS, wyposażona w amortyzowany fotel typu Deluxe i regulowaną kolumnę kierownicy, zapewnia dobrą widoczność. W zależności od wyboru nabywcy, systemu sterowania jest tradycyjny lub drążkowy, dzięki czemu operator z każdym doświadczeniem łatwo poradzi sobie z maszyną.
Ośmio- i 11-stopniowe skrzynie biegów z trybem pracy manualnej lub automatycznej Autoshift gwarantują płynną zmianę biegów.
Maszyny te mają niewielkie wymagania pod względem obsługi technicznej i łatwy dostęp przy serwisie do wszystkich podzespołów dzięki łatwej do podnoszenia pokrywie tylnej.
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.